27 kwietnia 2025

Mój jest ten kawałek... 2

 


Wiosna, wiosna. Się dzieje tu i tam. I jak zwykle wiosną, trzeba dogadać się z sąsiadami. Bo wiecie, dobry sąsiad to skarb ale... trzeba swojego pilnować, mój jest ten kawałek bajora, nie mówcie mi co mam robić...


Ale zaraz, co to? Sąsiad jakoś dziwnie się zbliża?

Hej ty tam, spadaj, spadaj! 


Nosz kurka wodna... trzeba mu to wytłumaczyć dziobem w dziób!


A jednak się mnie boi...


Spadaj... znaczy fruwaj!





22 kwietnia 2025

Mój jest ten kawałek...

 

Wiosna, wiosna. Się dzieje tu i tam. I jak zwykle wiosną, trzeba dogadać się z sąsiadami. Bo wiecie, dobry sąsiad to skarb ale... trzeba swojego pilnować.

W wolnym tłumaczeniu śpiew sikory i większości ptaków oznacza: mój jest ten kawałek gałęzi, nie mówcie mi co mam robić albo...

...śpiewać wszak każdy może... ale  NIE NA MOJEJ GAŁĘZI !!!


Oj... konkurent z sąsiedniego drzewa...


Ej ty tam, żółty inaczej spadaj, nie śpiewa się na cudzej gałęzi... 



Olał mnie, nosz sikor jeden! Pozostają chyba tylko skrzydło i dzioboczyny...!