28 stycznia 2012

Wisła - dzisiejszy wieczór...



Wiadomość z ostatniej chwili. Coś jakby zima na Mazowszu... Wisła podmarza, moje uszy też. Może coś drgnęło w końcu... Styczeń się kończy. w sumie najwyższa pora.
Zdjęcie zrobiłem tuż po zachodzie słońca. Było wtedy ciepło. Jakieś sześć stopni mrozu. Teraz jest trochę chłodniej: dwanaście poniżej zera.



5 komentarzy:

  1. jakie "ciepło"?! Ponieważ piszesz to się nie słyszysz. -6 to nie jest ciepło! to jest zimno! A my nie lubimy zimna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście, że się słyszę...mamy środek zimy. -6 to jest ciepło. Zimno to jest - 30

    OdpowiedzUsuń
  3. A dziś rano to pewnie było "rześko" ???

    OdpowiedzUsuń
  4. piękn fotka - jak zwykle zresztą

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak... dziś rano było rześko :) a wygląda, że jutro rano będzie jeszcze bardziej rześko :) teraz jest minus 12,2 i spada :) Do "jest zimno" zostało drugie 12 stopni co najmniej :-P

    OdpowiedzUsuń