31 maja 2013

I właśnie zakwitły...



Przyszły do mnie motyle, utrudzone lotem,
Przyszły pszczoły z kadzidłem i myrrą i złotem, 
Przyszła sama Nieskończoność, 
By popatrzeć w mą zieloność. 

                     Bolesław Leśmian / Ze zbioru "Łąka"



Jeszcze przed wschodem... 


Pierwszy błysk słońca na kwiatach.



Komarów było pod dostatkiem... Czasem miałem wrażenie, że nawet więcej niż powietrza.
Skupiony na fotografowaniu, kilka wciągnąłem wraz z oddechem i zjadłem. Gdyby ktoś chciał mnie naśladować, nie polecam - są niesmaczne! 








6 komentarzy:

  1. zdjęcia wyjątkowo piękne, gratuluję Ci wrażliwości i talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma szans, żeby wybrać zdjęcie-faworyta, wszystkie są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne i piekne swiatlo, ktore jeszcze bardziej to piekno uwydatnia...przyznam sie ,ze tez czekalam na caly ich lan! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapachniały mi... śliczne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne.
    Kiedy na nie patrzę, żałuję, że mam tylko BMA (Bardzo Mały Aparacik)

    OdpowiedzUsuń