Heeej... futrzaki...! Tak, o was mi chodzi! Nie stójcie pod drzewami. Chodźcie do mnie. Jest ktoś chętny na poranne czochranie futra!?
 |
| Ty pierwsza? No to dawaj nochala.... |
 |
| ... ej, no... proszę się nie pchać! |
 |
| Oooo... i kolejna zazdrośnica przyszła. |
 |
| Zostaw... moje buty są niesmaczne. |
 |
| Jak się nie będziecie rozpychać, to mogę drapać obie... |
 |
| Widzisz jak dobrze... |
 |
| A może drapanie pod bródką? |
 |
| Ależ się tego nalazło... nawet Tata nie ma jak fotografować! |
Poprzednie przygody Młodego i koników:
Zaklinacz koni IV
Zaklinacz koni III
Zaklinacz koni II
Zaklinacz koni
Ciepłe, sympatyczne zaklinanie:) A " młody" po kim ma grzywę?:)
OdpowiedzUsuńPo rodzicach :)
UsuńWitaj Sir Robert:
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się polski zespół IRA. Jest piosenka z nich chciałbym wiedzieć teksty. Muzyka Juz nie szukam JEJ. Jeśli wiesz, może wysłać mi słowa tej piosenki?
Dziękuję za uwagę.
zdjęcia piękne, a "Widzisz jak dobrze" jest świetne.
OdpowiedzUsuńto zdjęcie widziałem wcześniej i bardzo mnie ujęło. jest ponadczasowe. myślę, że monochromatyczne było by jeszcze wymowniejsze.
nigdy nie miałem styczności z koniami ale mam nadzieję, że kiedyś ....
w każdym razie widać tą olbrzymią więź z chłopcem, emocje.
pozdrawiam serdecznie
Jacek
p.s. polecam film "Czas wojny", o pięknej przyjaźni chłopca i konia i trudnościach jakie ich spotykały ...