Wiadomość z ostatniej chwili. Coś jakby zima na Mazowszu... Wisła podmarza, moje uszy też. Może coś drgnęło w końcu... Styczeń się kończy. w sumie najwyższa pora.
Zdjęcie zrobiłem tuż po zachodzie słońca. Było wtedy ciepło. Jakieś sześć stopni mrozu. Teraz jest trochę chłodniej: dwanaście poniżej zera.
jakie "ciepło"?! Ponieważ piszesz to się nie słyszysz. -6 to nie jest ciepło! to jest zimno! A my nie lubimy zimna!
OdpowiedzUsuńOczywiście, że się słyszę...mamy środek zimy. -6 to jest ciepło. Zimno to jest - 30
OdpowiedzUsuńA dziś rano to pewnie było "rześko" ???
OdpowiedzUsuńpiękn fotka - jak zwykle zresztą
OdpowiedzUsuńTak... dziś rano było rześko :) a wygląda, że jutro rano będzie jeszcze bardziej rześko :) teraz jest minus 12,2 i spada :) Do "jest zimno" zostało drugie 12 stopni co najmniej :-P
OdpowiedzUsuń